Wyjście do kina na film „Binti”

„Najważniejsze w kinie jest dla mnie opowiedzenie interesującej historii,
trochę pouczającej młodych ludzi.”
Władysław Pasikowski

W dniu 16 października w ramach projektu „młode horyzonty. edukacja” klasy czwarte, piąte i szóste naszej szkoły uczestniczyły w seansie filmowym pt. „Binti”. Obraz opowiadał o trzynastoletniej dziewczynce i jej ojcu (oboje pochodzili z Konga – duże państwo w środkowej Afryce). Oboje próbowali rozpocząć swoje nowe życie w Europie, w Belgii, gdzie mierzą się z trudnościami dnia codziennego: ucieczką przed uwięzieniem, brakiem tolerancji czy akceptacji ze strony innych ludzi.

Film podkreśla rolę uczucia, gdzie bezpośredniość i determinacja dzieci może zdziałać cuda. Okazuje się również, że ten „Inny” może mieć wiele zalet: jest komunikatywny, wesoły, potrafi gotować zna … język francuski, tęskni za opuszczonym domem i pisze wiersze o miłości, w których podkreśla przywiązanie do swojego dziecka i rozpacz z powodu straty jego matki.

To po prostu film o człowieczeństwie, o przełamywaniu barier, uprzedzeń, a aktor grąjcy ojca dziewczynki to uosobienie dobroci, ciepła i samotności spowodowanej przedwczesną śmiercią swojej żony i uczucia do dziecka, dla którego chce jak najlepiej. To również produkcja podejmująca problem migracji, uchodźców, którzy z różnych powodów opuszczają swoją ojczyznę.

Mam nadzieję, że film będzie dojrzałą lekcją współczesności nie tylko dla naszych uczniów.

Elżbieta Misiak-Gancarz